Warszawa, 14/3 1926 r.
J.MJ.
Ukochana Józiu.
[...] Bardzo dobrze zrobiłaś zwalniając od postu słabe osoby i ciężko pracujące. Zostawiam też do Twojego uznania, która potrzebuje więcej posiłku, by mięsa też zjadła, na mocy ogólnej dyspensy, którą zapewne wzięłyście. [...] Ściskam Cię serdecznie i Opiece Bożej polecam, pozostając kochająca
Maria H.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz